Kto może dołączyć ?
Każdy. Możesz być zarówno początkującym jak i zaawansowanym praktykującym.
W trakcie kursów zmienia się skład grupy uczestników: zwykle to stali bywalcy i kilka nowych twarzy. Niemniej jednak zawsze jest to radosne spotkanie starych i nowych przyjaciół.
Zarówno”weterani”, jak i nowo przybyli, to zwykli ludzie, tacy jak ty i ja. Nie „wyglądają” na buddystów. Robiąc zakupy, tak jak ty i ja, korzystają z promocji. Mają pracę i rodzinę . Ciężko pracują i zasługują na wakacje. Dlaczego zatem ci mężczyźni i kobiety podróżują z Francji, Rosji, Polski, Portugalii, Holandii, Niemiec, Szwajcarii, Szwecji itd., aby spędzić zasłużone wolne dni w jakimś odległym miejscu? Na przykład starym gospodarstwie w połowie drogi między Mettet i Florennes, lub w innej lokalizacji, które nie są zbyt modne?
Odosobnienie – niezwykły czas
Wszystkie tradycje buddyjskie podkreślają znaczenie wygospodarowania od czasu do czasu jakiegoś szczególnego czasu, przeniesienia na chwilę uwagi z codziennych trosk i wysiłków na to, co dzieje się w twoim umyśle oraz na to, jak umysł wpływa na życie twoje i innych. Taki „szczególny czas” nazywany jest odosobnieniem.
Słowo „odosobnienie” może brzmieć tak, jakbyś tymczasowo opuścił „prawdziwą” rzeczywistość i uciekł do małego świata, który sam stworzyłeś. Z pewnością nie taki jest cel, a ludzie, którzy mają taką motywację, z pewnością będą rozczarowani.
Odosobnienie to w zasadzie kwestia zmiany priorytetów: na kilka dni wszystkie sprawy służbowe i rodzinne dają miejsce na introspekcję i refleksję.
Jego celem jest zrozumienie, o co w tym wszystkim chodzi.
Możesz uczyć się, zastanawiać, a później wrócić do codziennego życia ze zdrowszym, szczęśliwszym i być może nieco mądrzejszym podejściem niż wcześniej. Nie jest to forma ucieczki, ale szansa na “uzupełnienie paliwa” na potrzeby szybko zmieniającego się, stresującego życia, które większość z nas prowadzi. Można wręcz powiedzieć, że jest to szansa, aby przyjrzeć się swojej codzienności bliżej niż zwykle, gdy jesteś w jej środku!
Nasze dni mijają tak szybko.
Warto od czasu do czasu zwolnić i naprawdę przyjrzeć się temu, co dzieje się wokół nas i w nas.
Nasze dni mijają tak szybko.
Przydaje się raz na jakiś czas
zwolnić i spojrzenie poważnie
na to, co dzieje się wokół nas
i w nas.
Jak wygląda buddyjskie odosobnienie?
Tradycja praktykowana wraz z Patrulem Rinpocze nazywa się Wadżrajaną i jest powszechnie praktykowana w buddyzmie tybetańskim. W tej tradycji istnieją różne rodzaje odosobnień: niektóre skupiają się na nauce, inne na medytacji, na modlitwie lub praktyce rytualnej i tak dalej.
Aby lepiej zrozumieć buddyzm, wspaniale jest najpierw wziąć udział w kursie nastawionym na studia. Tematem jest zazwyczaj tekst buddyjski, który jest czytany i omawiany linijka po linijce
Zazwyczaj rano przed śniadaniem odbywa się krótka medytacja, po śniadaniu nauka w grupie z nauczycielem, długa przerwa na lunch na naukę prywatną, więcej nauki w grupie z nauczycielem po południu, lekka kolacja i krótka medytacja wieczorem. Światła gasną zwykle około 22:00.
Podczas różnych sesji w ciągu dnia nauczyciel wyjaśnia znaczenie tekstu wiersz po wierszu i odpowiada na pytania. Co chyba najważniejsze, kładzie nacisk na to w jaki sposób odnosi się on do naszego współczesnego życia na Zachodzie.
W ośrodku Patrula Rinpocze nie studiuje się starożytnych tekstów buddyjskich ze względu na ich wartość literacką, historyczną czy kulturową.
Mądrość tych testów jest analizowana i dyskutowana, aby pomóc zwykłym ludziom, takim jak Ty czy ja – w staniu się szczęśliwszymi, spokojniejszymi i bardziej użytecznymi dla innych.
Kiedy już lepiej zaznajomisz się z filozofią, dobrze jest dołączyć do bardziej praktycznego kursu, takiego jak drupczien. Kursy te instruują adeptów krok po kroku, jak praktykować sadhany.
Czym są sadhany i jaki jest sens ich praktykowania?
Ogólnie rzecz biorąc, chodzi o to, aby rozwinąć nową perspektywę lub sposób widzenia rzeczy wokół nas.
Uczysz się wizualizować, medytować, śpiewać i poruszać się. Ciało, mowa i umysł powinny być zaangażowane i zajęte.
Dzięki tym umiejętnym środkom z czasem można wykształcić czystą percepcję. Cel i techniki praktyki są jasno wyjaśniane w trakcie kursu.
Prawdziwy temat
Bez względu na cel odosobnienia, niezależnie od tekstu lub praktyki, prawdziwy przedmiot całej filozofii i praktyki buddyjskiej jest zawsze ten sam: współczucie.
Istotą każdej buddyjskiej nauki, praktyki, odosobnienia i rytuału jest zawsze współczucie. Nawet jeśli studiujesz bardzo głębokie aspekty filozofii buddyjskiej, zasadniczo filozofia ta dotyczy współczucia: tego, jak pomóc sobie i otaczającym cię istotom w najbardziej odpowiedni sposób.
Można tu zadać pytanie – czym jest współczucie? Współczucie to coś więcej niż uczucie sympatii. To aktywne obcowanie z otaczającym Cię światem. Współczucie to spontaniczna chęć pomocy innym w rozwiązaniu ich problemów, jakiekolwiek by one nie były. Dobra wiadomość jest taka, że współczucia nie musimy tworzyć ani się uczyć. Jest ono już w naszych sercach.
Ludzkie serce jest dosłownie przepełnione współczuciem. Tyle że większość z nas przez większość czasu jest tak zajęta dbaniem o siebie samych, że zapomina, że głęboko w sobie nosimy potężne pragnienie pomagania innym. Buddyzm przypomina o tym współczującym duchu, który tkwi w każdym z nas.
Nauczyciele buddyjscy pokazują nam, jak najlepiej go wykorzystać.
W sercu każdej nauki buddyjskiej
jest chęć pomagania innym
i mądrość, aby wiedzieć jak.
Programy studiów i praktyk oferują każdemu szansę nawiązania kontaktu z autentycznymi naukami i autentycznymi nauczycielami buddyzmu.
Patrul Rinpocze jest szanowanym mistrzem dzogczen, linii tradycji Njingma (jednej z czterech głównych tradycji buddyzmu tybetańskiego). Jest także bardzo nowoczesnym i dowcipnym nauczycielem, przyzwyczajonym do rozmów z ludźmi z Zachodu i zaznajomionym z naszym szybkim stylem życia. Co najważniejsze, Patrul Rinpocze wie, jak w prosty sposób objaśnić trudne tematy i jak połączyć proste obserwacje z głębokim wglądem, tak aby były przydatne i praktyczne.
Nauki buddyjskie są zawsze warte wysiłku, ale wyjątkowa życzliwość tego konkretnego nauczyciela jest wyraźnym powodem, dla którego ludzie z całego świata inwestują swój cenny czas, pieniądze i energię w tego typu odosobnienia.
Aby pomóc swoim uczniom rozwijać się na ścieżce, Rinpocze zaangażował do nauczania dwóch innych lopönów.
Po pewnym czasie,kiedy wyklarowała się struktura kursów. Stało się widoczne i oczywiste, że Rinpocze stworzył złożony, holistyczny system edukacji buddyjskiej.
Można to nazwać uniwersytetem, ośrodkiem Dharmy lub po prostu dobrym sposobem naśladowania autentycznego i mądrego nauczyciela, który organizuje wszystko, aby wspierać swoich uczniów na ścieżce do oświecenia.